www.gskhoryzont.fora.pl

tomek67 · Wysłany: 29 Mar 2015 21:06:11' Temat postu:

Fotki z dzisiejszej jazdy dostępne na fb. Jesteście coraz bardziej fotogeniczni Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

clavdivs · Wysłany: 29 Mar 2015 21:32:24' Temat postu:

No dobra, więc co się działo od stoczka?

Meff · Wysłany: 29 Mar 2015 21:46:37' Temat postu:

Same ucieczki, odskoki, ktoś tam nawet za skuterem skoczył i się utrzymał trochę, w Siennicy przerwa na zakupy i wracanie pod męczący ale pomagający w treningach wiatr. Smile

Aaa jak ktoś jeździ na Stravie proszę tu albo na priv pisać to będziemy się mogli znaleźć i śledzić Wink

Antoni · Wysłany: 30 Mar 2015 10:24:12' Temat postu:

Tomasz ktoś puścił koło rozsypało sie wszystko i poszło tempo...

na przyszłosc trzeba bedzie dbac mocniej o calosc grupy

stanislaw · Wysłany: 30 Mar 2015 12:06:32' Temat postu:

Należy pilnować całej grupy, powtarzam po raz enty. Nie wszyscy sa identycznie wytrenowani, ostatniej niedzieli (29 marzec) jechał z nami kolega z Łaskarzewa 1 raz na rowerze szosowym, dystans jak i rwane tempo (jak zawsze) nie wprawiły go w dobry nastrój (sam osobiście bym wymiękł 1 jazda i takie tempo/dystans) Chłopak raczej sie zniechęcił i nie wiem czy go zobaczymy następnym razem? (choć dojechał z grupą do miejsca startu, a inni nie)
Bo woli pojechać sam równym tempem, z przerwami itd.

Sam osobiście wiem i rozumie że należy także tak jeździć/trenować (1 dzień w tygodniu nie ma problemu przemorduję sie w niedzielę). Jeżdżę rekreacyjnie dla zdrowotności nie dla osiągów.
Starajmy sie startować w 20 i kończyć w 20 a nie że ktoś nie dał rady i został na podjeździe a reszta macha ręką h.. z nim. Ma być towarzysko/przyjacielsko to nie wyścig. Chcecie wyścigu to proszę zorganizować wtedy sobie ustalicie kto tam jest pierwszy kto ostatni i może nie będzie spiny co niedzielę.

Oczekuje równego tempa, przerw krótkich.

Jeszcze dodam bo piszecie by ćwiczyć z pulsometrem:

http://www.gskhoryzont.fora.pl/ciekawostki,4/przydatna-rzecz-na-poczatek-sezonu,12.html

Tak wygląda jazda niedzielna (29 marzec)

A tak moja setka (100km) z identyczną średnią

Jest różnica?

Antoni · Wysłany: 30 Mar 2015 15:48:52' Temat postu:

Postaraj się namówić kolegę, aby nas jeszcze odwiedzał i rozumiem jego rozgoryczenie

Przyznam szczerze że zaskoczyła mnie ilość i nie ogarnąłem kiedy kto odpadał, jak wspomniałem wcześniej będe sie staral tego pilnować.

Kolejna rzecz wytrenowani jesteśmy różnie, racja, miałem w niedziele pomysł aby jechać robić pętle, wtedy byśmy jechali wszyscy razem a nawet jakby ktoś został poczekał by chwile i próbował sie na nowo podłączyć, jednakże źle wyszła kwestia ustalenia miejsca spotkania i musieliśmy po kogoś wyjeżdzać. Tak jak rozmawialismy na koniec przy nastepnym spotkaniu musimy ustalic czego oczekujemy od niedziel czy zwiedzania i jezdzenia różnymi trasami, żeby pooglądać widoki, czy robić ewidentny trening każdy według własnych mozliwości i chęci można zrobic również coś takiego aby np jedna niedziela była na jakąs pętle (lekkie ściganie urwania) a kolejna niedziela na rekreacje, (równe tempo, peleton cały)

Co do przerw póki jest jaka jest pogoda nie wydaje mi się to dobrym pomysłem bo mozna łatwo choróbsko złapać;p ale rozumiem że po zapierdzielaniu ktoś niewprawiony kto się przymierza może nie mieć sił i te 5 minut mu pomoże

na koniec dodam że jesteśmy nowicjuszami jeśli chodzi o zrzeszenia się i planowanie tego typu spotkań, do tej pory wychodziło to spontanicznie było 9 czy 10 osób i nie było problemów, teraz widzę że będzie trzeba siąść i pomyśleć nad jakimiś zasadami , które demokratycznie podpasują większości i z tymi zasadami każdy bedzie czerpał to czego chce z niedzielnej jazdy.

proszę również innych o pomysły i zdanie na ten temat, bedzie to dla mnie pewna pomoc przy zaplanowaniu nazwijmy to kodeksu niedzielnej jazdy

jeszcze raz przepraszam za lekki burdel i czekam na odpowiedzi i dziękuje stanisławowi za zainteresowanie i wyrażenie własnego zdania

eryxon · Wysłany: 30 Mar 2015 15:55:56' Temat postu:

[quote="stanislaw"]Należy pilnować całej grupy, powtarzam po raz enty. Nie wszyscy sa identycznie wytrenowani, ostatniej niedzieli (29 marzec) jechał z nami kolega z Łaskarzewa 1 raz na rowerze szosowym, dystans jak i rwane tempo (jak zawsze) nie wprawiły go w dobry nastrój (sam osobiście bym wymiękł 1 jazda i takie tempo/dystans) Chłopak raczej sie zniechęcił i nie wiem czy go zobaczymy następnym razem? (choć dojechał z grupą do miejsca startu, a inni nie)
Bo woli pojechać sam równym tempem, z przerwami itd.

Sam osobiście wiem i rozumie że należy także tak jeździć/trenować (1 dzień w tygodniu nie ma problemu przemorduję sie w niedzielę). Jeżdżę rekreacyjnie dla zdrowotności nie dla osiągów.
Starajmy sie startować w 20 i kończyć w 20 a nie że ktoś nie dał rady i został na podjeździe a reszta macha ręką h.. z nim. Ma być towarzysko/przyjacielsko to nie wyścig. Chcecie wyścigu to proszę zorganizować wtedy sobie ustalicie kto tam jest pierwszy kto ostatni i może nie będzie spiny co niedzielę.

Oczekuje równego tempa, przerw krótkich.[/quote

POPIERAM KOLEGĘ. Również jechałem z wami pierwszy raz, i powiem że najbardziej drażniło mnie rwane tempo, Chętnie wybiorę sie kolejny raz.... oby to nie był ostatni.

Antoni · Wysłany: 30 Mar 2015 16:21:42' Temat postu:

a co sądzą obaj panowie o pomyśle co 2 niedziele sprawdzenie się na pętli? w formie małego wyścigu? a w pozostałe niedziele przejażdżka ze średnią około 30 na godzine? Chce pogodzic potrzeby wszystkich

eryxon · Wysłany: 30 Mar 2015 16:51:43' Temat postu:

jestem za

stanislaw · Wysłany: 30 Mar 2015 21:29:28' Temat postu:

Można próbować i tak, jednak należy zapytać większości ( może jakaś sonda/głosowanie na forum).
Myślę że będzie bardzo ciężko pogodzić wszystkich (bo jedni przyjadą w niedzielę na ustawkę a inni na rekreacyjne kręcenie).
Może zrobić 2 grupy?

Piszesz wyznaczyć zasady/kodeks ? zapytajmy bardziej doświadczonych z V-maxa czy mają coś takiego? (myślę że nie, być może sie mylę).

Ciężko, ciężko będzie dogodzić wszystkim, i źle mi z myślą że ma nad tym zapanować (odpowiedzialność) 1-2 osoby, powinna to być większość z tych 20 które były ostatnio. Zaplanować, wdrażać razem i wtedy być może coś z tego wyjdzie.

clavdivs · Wysłany: 30 Mar 2015 21:49:03' Temat postu:

Moim zdaniem zabrakło troszkę jasnych zasad. Przecież mogliśmy się umówić że do Stoczka jedziemy spokojnie, a od tego ronda do Siennicy jest ogień.

Ci co lubią rywalizację by poszli w ogień, a Ci co oczekują spokojniejszej jazdy dojechali by swoim tempem.
Niestety ale ja miałem takie odczucie że w Siennicy, nikt na mnie nie zaczeka. Dla mnie była jasna sprawa czas zakończyć zabawę i wracać do domu.

Jeden chłopak, który widać że dopiero zaczyna zrezygnował już na trasie do Unina. Zapewne więcej czasu zajęło mu przyjechanie na ustawkę, niż jazda razem z nami Very Happy

.

Są też pozytywne rzeczy. Frekwencja była bardzo liczna i dobrą niespodzianką była wizyta chłopaków z v-maxu. W podsumowaniu napiszę że niedziela była udana i z każdą następną będzie lepiej.

Meff · Wysłany: 30 Mar 2015 22:08:48' Temat postu:

To nie była niespodzianka , to moja zasługa Very Happy

No bo to w koncu moi koledzy klubowi Wink

A ten chłopak nie zaczyna, juz w zeszlym roku z nami jezdzil i powiem Ci ze kondycje wyrobil sobie bardzo dobra. Potem wytrzymywal nawet zmiany po 45km/h przez np 5km. Smile

clavdivs · Wysłany: 30 Mar 2015 22:41:18' Temat postu:

Dla mnie to była niespodzianka. Na forum zaglądałem i nic nie wskazywało na ich obecność. To że to była twoja zasługa domyśliłem się, Very Happy

. Co nie zmienia że to był bardzo dobry akcent.

Nie jest moją intencją nikomu umniejszać Smile

źle oceniłem sytuacje.

Antoni · Wysłany: 31 Mar 2015 9:10:23' Temat postu:

Tak jak wspomniałem wcześniej musimy się dotrzeć i zgrać, przy najbliższym spotkaniu za nim ruszymy porpostu każdy bedzie miał szanse wypwoiedzieć się jak to widzi, stanislawie jak widzisz an forum nie zaglada kazdy a jak juz zaglada to sie nie wypowiada tak wiec trudno mi by było tutaj coś takiego jak ankieta zrobić ale dziekuje wam za wasze opinie i mam nadzieje ze dojdziemy do jakiegos porozumienia, a co do Kacpra wydaje mi sie ze tez zrezygnowal bo mial calkiem inne ustawienie siodla które mu kompletnie przeszkadzało jechać, myśle ze sie nie pogniewał i wróci.. Smile

kacper_p · Wysłany: 31 Mar 2015 11:48:14' Temat postu:

To prawda nie dałem rady. Wina po części roweru/ustawień ale w większości moja bo to co wypracowałem w tamtym sezonie po zimie poszło w zapomnienie. A teraz nie mam za bardzo jak tego nadrobić może w dalszej części sezonu się poprawie.
Co do naprzemiennych niedziel jestem za. Ciekawi mnie jak wygląda ta pętla. A z jazdą w grupie widać jak jest (być może tymczasowo) więc można pomyśleć o podziale na dwie.


	www.gskhoryzont.fora.pl Forum kolarskie dla rowerzystów z Garwolina		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj